W dniu wczorajszym Żaki Starsze rozegrały spotkanie na wyjeździe z drużyną MOSM Tychy I. Przeciwnik nie należy do najłatwiejszych, jednak pierwotne założenia i oczekiwania Trenera, kibiców i z pewnością samych zawodników, były zdecydowanie inne…
Gra już w pierwszej tercji pozostawiała dużo do życzenia. Wycofanie, brak gry zespołowej, niekonsekwencja w grze – to wszystko spowodowało, że po pierwszej tercji drużyna tyska prowadziła 1:0.
W 6 minucie 19 sekundzie drugiej tercji wpadła pierwsza bramka dla drużyny Polonii Bytom. Tyski golkiper przegrał w starciu z Karolem Zberkiem, który z pięknego podania Jakuba Małeckiego wsadził krążek do bramki przeciwnika.
Radość była duża a strzelona bramka dała nadzieję na zmianę wyniku spotkania. Jednak w tej tercji zawodnicy Polonii Bytom nie byli już w stanie pokonać tyskiego bramkarza, który wyłapał wszystkie nasze próby wbicia krążka do bramki. Drużyna przeciwna w tej tercji odpowiedziała strzelonymi dwiema bramkami. Tercja druga zakończyła się wynikiem 2:1.
Po motywujących uwagach Trenera w czasie trwającej krótkiej przerwy międzi tercjami, Kuba Małecki wziął sprawy w swoje ręce i trzecią tercję rozpoczął od samodzielnego ataku na bramkę przeciwnika. Wpadła druga bramka dla Polonii Bytom.
Do końca spotkania nasi zawodnicy nie potrafili już jednak podjąć równej walki z przeciwnikiem. I chociaż walka była i każdy z zawodników dawał z siebie wszystko (no, może poza kilkoma wyjątkami 😉 ), trzecia tercja zakończyła się wynikiem 4:1 a całe spotkanie wygraną drużyny tyskiej 7:2.
Czas na wyciągnięcie wniosków, słuchanie uwag Trenera i stosowanie się do nich, a powoli osiągniemy zamierzony cel. Trzeba sto razy przegrać, żeby raz wygrać! 😀
Dziękujemy wiernym kibicom za doping i Dawidowi Poznańskiemu za wierność drużynie 🙂 Dzięki, że byłeś z nami! Masz plusy nie tylko u Pana Trenera… 😉
Zobacz więcej: Składy / Bramki / Foto