Emocjonująca rozgrywka ćwierćfinałowa zakończyła się happy endem dla niebiesko-czerwonych. Podopieczni trenera Mariusza Puzio wygrali dwa spotkania weekendowe tym samym zwyciężając całą rywalizację 2-1 zapewniając sobie awans do półfinału. Już w najbliższą środę czeka ich pierwsze starcie z drużyną Naprzodu Janów. Początek spotkania o godzinie 18:00 na katowickim Janowie.
Droga naszych rywali do półfinałów wyglądała zupełnie inaczej niż starcia niebiesko-czerwonych. Przeciwnikiem, z którym Naprzód Janów zmierzył się w ćwierćfinale była MKS Cracovia. W pierwszym meczu wyjazdowym katowiczanie pokonali „piłkarskim wynikiem” gospodarzy 1-3, a na liście strzelców pojawiły się te same, często powtarzające się nazwiska: Bielec, Ksiondz i Ustynov. Powrót do na „Jantor” również mogą uznać za udany. Przed własną publicznością pewnie zwyciężyli 5-2 pieczętując swój awans do kolejnej rundy. Hattrick zaliczył wtedy Yan Saroka, a po jednym trafieniu dorzucili Maciej Bielec i Marcin Wróbel. Polonia potrzebowała 3 spotkań, żeby zameldować się w kolejnej fazie rozgrywkowej. MMKS Podhale Nowy Targ bardzo mocno postraszyło na własnym terenie, pokonując bytomian 6-3. Bramki zdobyte przez Piotra Bajona, Szymona Mularczyka i Sebastiana Wichra nie wystarczyły, żeby dogonić rozpędzone „szarotki”. Środowa przegrana zadziałała motywująco na niebiesko-czerwonych, do których należały dwa kolejne mecze. Na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów bytomska Polonia dwukrotnie pokonała gości z Nowego Targu kolejno 3-2 i 4-1. Bramki dla gospodarzy zdobywali: Szymon Mularczyk x2, Szymon Kiełbicki x2, Jakub Mularczyk, Paweł Wybiral i Sebastian Wicher.
W sezonie zasadniczym dwukrotnie w starciach Polonia-Naprzód wygrywali Ci drudzy. Pierwszy mecz w Katowicach zakończył się wynikiem 4:3. Ostatnią bramkę dla Polonii zdobył w 55 minucie Wąsiński, jednak zabrakło już czasu (a do tego skuteczności i odrobiny szczęścia) do wyrównania, a drużyna niebiesko-czerwonych musiała udźwignąć ciężar porażki. Spotkanie rewanżowe rozgrywane na początku stycznia również zakończyło się rezultatem sprzyjającym gościom z Janowa. Wtedy jednak niezbędna była seria rzutów karnych, ponieważ ani regulaminowy czas gry, ani dogrywka nie pozwoliły na wyłonienie zwycięzcy. Zdobywcą jedynego trafienia dla Polonii w serii rzutów karnych był wspominany powyżej Karol Wąsiński. Zerkając na terminarz wiemy, że drużyna Naprzodu Janów ma jeden dzień zapasu na odpoczynek i regenerację przed środowym starciem. Za bytomskimi hokeistami ciężki bój z Podhalem, jednak ich gra była dowodem, że nie można ich lekceważyć. Czas odwrócić kartę i pokazać, że wyniki sezonu zasadniczego to jedno, a starcia fazy play-off to już zupełnie inna historia.
Spotkanie domowe w ramach półfinałów odbędzie się 11 marca 2023 o godzinie 15:00 (ze względu na mecz finałowy hokeistek o godzinie 20:00). Już dziś serdecznie Was zapraszamy do kibicowania naszym hokeistom i hokeistkom w walce o najwyższe tytuły. Gwarantujemy emocje na najwyższym poziomie!