Po dwóch przegranych spotkaniach z Naprzodem Janów w sezonie zasadniczym przyszedł czas na zwycięstwo! I to nie w byle jakim momencie, bo w półfinale fazy play-off! Po zaciętym boju Polonia pokonała hokeistów z Janowa 1-4, tym samym jedną nogą meldując się w finale. Drugi mecz półfinałowy odbędzie się w najbliższą sobotę w Bytomiu o godzinie 15:00.
Niesiona wyjątkowo przyjemnymi dla oka zwycięstwami z MMKS Podhalem Nowy Targ Polonia już od pierwszych minut postawiła na silny nacisk gospodarzy. Dopingowani przez głosy z trybun zawodnicy Janowa zaciekle walczyli o każdy centymetr swojej tafli. Nie wystarczyło to jednak na Szymona Mularczyka, który wykorzystał dogranie Sebastiana Wichra i jako pierwszy skierował krążek do siatki rywali. W pierwszej tercji szansę gospodarzom dał odesłany do boksu kar Adam Faska, jednak skuteczność zawodziła podopiecznych trenera Sokoła. Z małym, choć nadal zapasem bramkowym, do szatni schodzili goście. Druga tercja również pokazała, że żadna ze stron nie odpuści. Trzeba przyznać, że pomimo intensywnego weekendu dla niebiesko-czerwonych, nie było po nich widać zmęczenia, a całe 20 minut było grą na najwyższych możliwych obrotach. Nie ustrzegli się jednak błędu hokeiści z Bytomia, który wykorzystał Brian Gruca na 1,5 minut przed syreną kończącą drugą tercję. Stan rywalizacji wynosił 1:1, a ostatnie 20 minut miało zadecydować o tym, która z drużyn skończy ten mecz jako szczęśliwy zwycięzca.
Trudno powiedzieć, jakich argumentów w szatni użył trener Puzio w wypowiedziach kierowanych do swoich zawodników, ale zadziałały. Ostatnie 20 minut to koncert strzelecki w wykonaniu bytomskiej Polonii. Chwilę po rozpoczęciu 6 minuty trzeciej tercji krążek w siatce hokeistów z Nałkowskiej 11 umieścił kapitan Piotr Bajon. Półtorej minuty później po raz kolejny doszło do wybuchu radości w szeregach niebiesko-czerwonych. Wszystko to za sprawą Szymona Mularczyka, który po raz drugi wczorajszego wieczoru wpisał się na listę strzelców. Tym razem gol był efektem dobrej współpracy z Michałem Proczkiem i Igorem Augustyniakiem. Wynik 1-3 widniejący na tablicy wyników w 53 minucie skłonił trenera gospodarzy do podjęcia radykalnych kroków. Łukasz Sokół zdecydował się postawić wszystko na jedną kartę i wprowadzić dodatkowego zawodnika pola kosztem wycofania bramkarza. Zabieg nie przyniósł jednak oczekiwanego rezultatu, a wręcz przeciwnie. Po składnej akcji krążek do pustej bramki posłał Paweł Wybiral pieczętując tym samym zwycięstwo niebiesko-czerwonych.
Polonia przełamała złą passę spotkań z Naprzodem Janów w najlepszym możliwym momencie. Zawodnicy Polonii wracają do Bytomia przy korzystnym dla siebie stanie rywalizacji i już w sobotę mogą zameldować się z finale. Drugi mecz półfinałowy zostanie rozegrany na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów w sobotę 11 marca o godzinie 15:00. Już dziś serdecznie zachęcamy do zakupu biletów: Play Off: BS Polonia Bytom – KS Naprzód Janów – KupBilet.pl
Środa 8 marca 2023, godz. 18:00, Lodowisko Jantor, Katowice
KS Katowice Naprzód Janów – BS Polonia Bytom 1:4 (0:1, 1:0, 0:3)
0:1 Szymon Mularczyk – Sebastian Wicher (11:07)
1:1 Brian Gruca (38:35)
1:2 Piotr Bajon – Błażej Salamon, Karol Wąsiński (46:15)
1:3 Szymon Mularczyk – Michał Proczek, Igor Augustyniak (47:43)
1:4 Paweł Wybiral – Mikołaj Kociszewski, Jan Stępień (56:53 – do pustej)
KS Katowice Naprzód Janów: Świerczyna (Kupka) – Zielosko, Kania; Bielec, Skrodziuk, Ksiondz – Schmidt(2min), Lebek; Saroka, Ustynov, Wróbel – Kowolik, Kruszyński – Wojsław, Kazlouski, Gruca – Stacherski.
Trener: Łukasz Sokół
BS Polonia Bytom: Kołodziej (Grobelkiewicz) – Bodora, Dworaźny; Salamon, Bajon, Wąsiński – Proczek, Gurzyński; Mularczyk S, Augustyniak, Wicher – Wilk, Stępień; Wybiral, Karasiński, Kociszewski – Faska(4min), Cuber; Rybak, Kiełbicki, Mularczyk J.
Trener: Mariusz Puzio