Transformacja formy i znaczenia maskotek dla sportowców trwa od lat. W posiadaniu przez drużynę maskotki można doszukiwać się pewnej autopsychoterapii: utarta wiara w jej magiczną moc pomagającą osiągnąć wyznaczony cel, jakim jest bezsprzecznie zwycięstwo.
Ten trend zagościł również na lodowiskach największych drużyn hokejowych. Prawdziwy fan zespołów mierzących się ze sobą w ramach National Hockey League nie wyobraża sobie spotkania bez udziału maskotki drużyny, która niejednokrotnie potrafi skraść show! Chcąc mierzyć się z najlepszymi, nie tylko na tafli, ale i poza nią, Polonia Bytom rozpoczyna poszukiwania własnego puchatego przedstawiciela, który na dobre zapisze się na kartach historii sekcji hokeja na lodzie.
11 maja za pośrednictwem portalu Facebook rozpocznie się głosowanie za pomocą odpowiednich reakcji, mające wraz z końcem miesiąca wyłonić maskotkę hokejowej Polonii Bytom. Chcąc docenić niesłabnące wsparcie swoich sympatyków i podkreślić ich rolę, wybór powyższego projektu zostanie oddany właśnie im! To kibice bytomskiego klubu zadecydują, kto od sezonu 2023/2024 będzie wraz z nimi dopingował hokeistów i hokeistki w walce o najwyższe tytuły, dodatkowo uświetniając sportowe wydarzenia z ich udziałem.
Spośród wielu propozycji zostały wyłonione 3 najlepiej oddające bytomski klimat:
- Gołąb – to wcale nie żart! Choć po starym lodowisku, pieszczotliwie nazywanym „Stodołą”, nie ma już śladu, pozostała ona w pamięci sympatyków bytomskiego hokeja. Zabudowa z blachy, prowizoryczne szatnie, przeszywający chłód i… latające nad głowami kibiców i zawodników gołębie dawały niepodrabialny klimat. I choć za czasów funkcjonowania wydawało się to problematyczne, dziś każdy wspomina te czasy z uśmiechem na ustach. Ten symbol przeszłości może stanowić uzupełnienie nowej historii sekcji.
- Lew Olimpiok – maskotka doskonale znana kibicom piłkarskiej Polonii Bytom. Z pewnością wielu łączy go właśnie z drużyną biegającą po zielonej murawie, nie można zapominać o znaczeniu Lwa dla miasta Bytomia. I choć ten pluszowy w niewielkim stopniu przypomina tego drzemiącego na miejskim Rynku, cel mają zdecydowanie wspólny: zjednoczenie mieszkańców Bytomia. Może to czas, by Lew Olimpiok wzmocnił zjednoczenie dwóch sekcji Bytomskiego Sportu, biorąc je pod swoje łapy.
- Spartanin – już raz jego wizerunek sympatycy hokejowej Polonii mogli podziwiać na koszulkach swoich zawodników. Tym razem ma szansę na powrót w formacie 2.0, w pełnej swojej okazałości. I choć symbolika Spartanina jest znana, warto przytoczyć te najważniejsze z jego cech, znaczące równie wiele dla bytomskiego hokeja: waleczność, nieustraszoność i wielka siła. Ciężkie szkolenia fizyczne i psychiczne zaprowadziły Spartan do bycia niezwyciężonymi – to właśnie tą drogą chce podążać sekcja hokeja na lodzie, a symbol Spartanina ma w tym pomóc.
Wybór, choć niezwykle trudny, musi zostać podjęty. To właśnie w rękach mieszkańców miasta i fanów bytomskiego klubu pozostają losy nowej maskotki hokejowej Polonii. Głosowanie potrwa od 11 do 31 maja włącznie. Po zsumowaniu głosów zostaną przedstawione wyniki. Na ich podstawie zostaną stworzone projekty oraz przeprowadzone zostaną dalsze działania, mające wyłonić pseudonim przyszłego zwycięzcy. Po raz kolejny to właśnie sympatycy sekcji będą mieli decydujący głos w kształtowaniu nowego rozdziału hokejowej Polonii.
