Niebiesko-czerwoni nadal na czele. Sobotni mecz z rezerwami JKH GKS Jastrzębie zakończony zwycięstwem Polonii sprawił, że to właśnie drużyna z Bytomia pozostaje na 1. miejscu Młodzieżowej Hokej Ligi. 4 punkty mniej zdobył Naprzód Janów, natomiast na trzecim miejscu uplasowały się rezerwy Jastrzębia. Warto jednak pamiętać, że ilość spotkań rozegranych przez wszystkie zespoły w lidze nie jest taka sama.
Sobotnie spotkanie było ostatnim przed trwającą w przypadku Polonii do 9 listopada przerwą od gry. Patrząc na dotychczasowy przebieg sezonu w wykonaniu obu zespołów, można było założyć bardzo wyrównany poziom rywalizacji. I tak właśnie było już od pierwszych sekund starcia na lodowisku w Bytomiu. Mimo dobrej gry gości z Jastrzębia to niebiesko-czerwoni jako pierwsi otworzyli wynik. Akcja wypracowana przez Jakuba Mularczyka i Dawida Chojętę pozwoliła Marcinowi Kuzakowi na umieszczenie gumy w siatce rywali. Jak później miało się okazać, gol zdobyty przez bytomian zadziałał motywująco na drużynę Jastrzębia. Pół minuty później przyjezdni doprowadzili do wyrównania. Te dwa trafienia były jedynymi w pierwszej tercji, która zakończyła się bardzo „piłkarskim”, ale zasłużonym remisem.
Pierwsza połowa drugiej odsłony meczu upłynęła pod znakiem kar. Po stronie gości do boksu został odesłany Dawid Wawrzkiewicz, natomiast w drużynie Polonii kara 2 minut została nałożona na Sebastiana Wichra i Patryka Jarosza. To właśnie podczas nieobecności tego drugiego jastrzębianom udało się wyjść na prowadzenie. Nie było im jednak dane długo cieszyć się z wyniku. 2 minuty później do wyrównania doprowadził Paweł Wybiral, któremu krążek zza bramki wycofał Michał Sadowski. Kolejne liczebne osłabienie Polonii było jak wymarzony prezent dla drużyny JKH. Przewagę na tafli wykorzystał Filip Wojciechowski, który znalazł sposób na bytomskiego golkipera. W sobotnim meczu niebiesko-czerwoni mogli jednak liczyć na bardzo dobrą skuteczność, którą popisywał się Paweł Wybiral. Bytomski hokeista zdobył gola nr 3 dla Polonii, bliźniaczo podobnego do swojego pierwszego w tym dniu. Druga odsłona spotkania również zakończyła się remisem. O wyniku końcowym miała zdecydować trzecia tercja.
Na ostatnie 20 minut bardziej skoncentrowani wyszli gospodarze. 2 minuty po rozpoczęciu trzeciej tercji przewagę jednego zawodnika na tafli wykorzystał Oskar Bąk, który wyprowadził niebiesko-czerwonych na jednobramkowe prowadzenie. Kilka minut później odważną akcją zaskoczył zawodników z Jastrzębia duet Augustyniak-Yastrabau, którą ten drugi zamienił na kolejne trafienie dla Polonii. Widząc potęgującą się niemoc swoich podopiecznych, na czas zdecydował się trener gości, Mariusz Bernacki. Na szczęście chwila przerwy od gry nie wybiła z rytmu drużyny z Bytomia. Na minutę przed końcem starcia skutecznością pochwalił się po raz kolejny najlepszy strzelec bytomian, Kiryl Yastrabau, ustalając wynik meczu na poziomie 6:3. Na ten moment BS Polonia Bytom zajmuje 1. miejsce w ligowej tabeli, gromadząc po 13 spotkaniach 36 punktów.
Kolejne ligowe starcie niebiesko-czerwoni rozegrają na własnej tafli 9 listopada o godzinie 17:00. Przyjdzie im wtedy skrzyżować kije z zespołem Podhala Nowy Targ.
BS Polonia Bytom – JKH GKS II Jastrzębie 6:3 (1:1, 2:2, 2:0)
1:0 Marcin Kuzak – Jakub Mularczyk, Dawid Chojęta (06:12)
1:1 Dominik Kolat – Mikołaj Osiadły, Dawid Wawrzkiewicz (06:42)
1:2 Patryk Hanzel – Wiktor Zając, Bartłomiej Stolarski (31:42)
2:2 Paweł Wybiral – Michał Sadowski (33:21)
2:3 Filip Wojciechowski – Oskar Laszkiewicz, Wiktor Zając (37:14)
3:3 Paweł Wybiral – Mikołaj Kociszewski (39:16)
4:3 Oskar Bąk (42:33)
5:3 Kiryl Yastrabau – Igor Augustyniak (45:05)
6:3 Kiryl Yastrabau – Piotr Bajon (58:48)
BS Polonia Bytom: Eidsness (Kołodziej) – Bąk, Bodora; Augustyniak, Bajon, Yastrabau – Gurzyński, Proczek; Jarosz, Kasprzyk, Wicher – Wilk, Stępień; Wybiral, Sadowski, Kociszewski – Chojęta, Murphy; Lebedzeu, Kuzak, Mularczyk.
Trener: Mariusz Puzio
JKH GKS II Jastrzębie: Michalski (Futryk) – Lenkovskij, Kameneu; Kolat, Osiadły, Wawrzkiewicz – Piotrowski, Iliukhin; Wojciechowski S., Stankevicius, Chudobski – Hansel, Wojciechowski F.; Zając, Laszkiewicz, Stolarski – Midzierski, Tymcio; Bozerockij, Pasoń, Gołofit.
Trener: Mariusz Bernacki