Porażka z Zagłębiem

15.09.2020

W rozegranym w Sosnowcu spotkaniu 2. kolejki 1 Ligi / Młodzieżowej Hokej Ligi, miejscowe UKS Zagłębie pokonało KH Polonię Bytom 5-2. Decydującą bramkę zdobył na 16 sekund przed zakończeniem drugiej tercji Łukasz Kisiel.

Polonia mająca podpisaną umowę o współpracy z JKH GKS Jastrzębie, stawiła się w Sosnowcu w składzie z siedmioma wychowankami jastrzębskiego hokeja. Zagrali także powracający do klubu – Bartłomiej Stępień oraz Karol Wąsiński.

Drużyna trenera Grzegorza Klicha, mająca w kadrze meczowej aż siedmiu obcokrajowców, rozpoczęła mecz z dużym animuszem i już w 8. minucie prowadziła 2-0. Rezultat pojedynku otworzył w 39 sekundzie Łukasz Kisiel, wykorzystując kontrę dwa na jeden. Siedem minut później, gdy na ławce kar odpoczywał Dawid Wróblewski, sosnowiczanie trafili po raz drugi. Tym razem do bramki Dominika Krausa krążek posłał uderzeniem spod linii niebieskiej Mateusz Kafel. Nie zrażeni takim obrotem sytuacji goście, nie zamierzali jednak odpuszczać i jeszcze w premierowej odsłonie doprowadzili do wyrównania. Kontaktowego gola uzyskał w 17. minucie Patryk Pelaczyk, który w osłabieniu Polonii wygrał pojedynek sam na sam z Tadasem Ramanauskasem. Chwilę później miejscowi mogli znów odskoczyć na dwa gole, grając przez 32 sekundy w 5 na 3. Niebiesko-czerwoni obronili jednak podwójne osłabienie, a na 27 sekund przed zakończeniem tercji, po raz drugi ulokowali gumę w siatce rywali. Wychodzący z ławki kar Łukasz Dybaś otrzymał dobre podanie od Patryka Pelaczyka, a następnie pewnie wykorzystał sytuację jeden na jeden z golkiperem Zagłębia.

Drugie dwadzieścia minut należało do zespołu prowadzonego przez trenera Mariusza Puzio. Bytomianie przeważali jednak nie byli w stanie udokumentować tego choćby jedną bramką. Skuteczniejsi okazali się być gospodarze, którzy 16 sekund przed przerwą, za sprawą Łukasza Kisiela odzyskali prowadzenie. 31-letni napastnik Zagłębia pokonał po raz drugi tego dnia Krausa, tym razem uderzeniem tuż po wznowieniu w tercji obronnej gości.

Trzecia odsłona przyniosła jeszcze dwa gole, strzelone przez drużynę z Zagłębia Dąbrowskiego. W 44. minucie, do meczowego protokołu wpisała się po raz czwarty tego dnia pierwsza piątka sosnowiczan. Autorem trafienia był Oskar Rzekanowski, posyłając gumę do siatki podczas wykluczenia Dawida Zawiły. Na 129 sekund przed końcową syreną, na ławce kar wylądował Mykoła Onyszczenko. Nie mający nic do stracenia bytomianie zdecydowali się na manewr z wycofaniem bramkarza. Hokeiści Zagłębia skutecznie jednak bronili dostępu do swojej świątyni, a w czasie 59:37 ustalili końcowy wynik, posyłając krążek do pustej bramki. Na listę strzelców trafił Mariusz Piotrowski.

UKS Zagłębie Sosnowiec – KH Polonia Bytom 5:2 (2:2, 1:0, 2:0)

1-0 Łukasz Kisiel – Oskar Rzekanowski (00:39)
2-0 Mateusz Kafel – Łukasz Kisiel, Oskar Rzekanowski (07:27, 5/4)
2-1 Patryk Pelaczyk (16:42, 4/5)
2-2 Łukasz Dybaś – Patryk Pelaczyk, Bartłomiej Stępień (19:33)
3-2 Łukasz Kisiel – Kamil Pędraś (39:44)
4-2 Oskar Rzekanowski – Łukasz Kisiel, Aleksander Gniewek (43:26, 5/4)
5-2 Mariusz Piotrowski (59:37, 4/5 – do pustej bramki)

UKS Zagłębie Sosnowiec: Ramanauskas (Kubara n/g) – Kafel, Gniewek; Rzekanowski, Pędraś, Kisiel – Kozłow, Opiłka; Piotrowski, Chabior, Jarosz – Nowak (2), Onyszczenko (2); Jerasow, Pałamarczuk, Šusterovas – Gzik, Zadęcki; Jaskólski, Antropau, Fabiańczyk. Trener: Grzegorz Klich.

KH Polonia Bytom: Kraus (Kołodziej n/g) – Matusik, Borowiak; Bryk, Wróblewski (2), Płachetka – Stępień (2), Bodora; Dybaś (2), Wcisło, Bajon – Zawiła (2), Cuber; Pelaczyk, Wąsiński, Wicher – Faska; Maksym Ustynow. Trener: Mariusz Puzio.

Sędziowali: Sebastian Adamoszek – Łukasz Barutowicz, Wojciech Czech.
Kary: 6 min. (w tym 2 min. za nadmierną liczbę graczy na lodzie) – 10 min. (w tym 2 min. za nadmierną liczbę graczy na lodzie)
Strzały: 35 – 34
Widzów: 50

prepared by sid & kofa ice hockey freaks