Weekendowy dreszczowiec zakończony happy endem.

21.11.2022

Zerkając na wyniki weekendowych spotkań, nie wspominając o ich przebiegu, każdy kibic z pewnością pluł sobie w brodę, że nie odbywały się w Bytomiu. Polonia w bardzo zaciętym meczu po dogrywce pokonała Niedźwiadki Sanok, a dzień później przez 2 tercje przegrywała z Podhalem, żeby w ostatnich 20 minutach strzelić 3 bramki i odwrócić losy spotkania. Zdecydowanie odbiera to argument wszystkim tym, którzy twierdzą, że w lidze MHL nie dzieje się nic.

Pierwsza tercja sobotniego spotkania, a dokładnie jej pierwsze 10-11 minut lekko uśpiły czujność gospodarzy. Polonia znanym sobie sposobem szybko otworzyła wynik meczu, za sprawą Pawła Wybiral. Chwilę później do listy strzelców dopisali się Błażej Salamon i Szymon Kiełbicki. To trzecie trafienie gości było jak kubeł zimnej wody dla sanoczan, którzy niespełna 30 sekund później strzelili swojego pierwszego gola. Druga tercja zamiast być festiwalem strzeleckim została festiwalem boksu kar. Jedyne celne trafienie to gol kontaktowy, którego autorem został zdobywca pierwszej bramki, Konrad Filipek. Niedźwiadki miały okazję w połowie drugiej odsłony spotkania doprowadzić do wyrównania, a to za sprawą Michała Proczka, po którego faulu został podyktowany rzut karny. Zawiodła jednak skuteczność Marcina Dulęby, i to Polonia schodziła do szatni z lepszym bilansem bramkowym. Gospodarze do trzeciej tercji podeszli mocno zmotywowani, co doprowadziło do wyrównania, jednak tylko 15 sekund zajęła Sebastianowi Wichrowi odpowiedź na to trafienie. Różnica jednej bramki w hokeju jest bardzo znikoma, czasem sekundy potrafią kompletnie odwrócić losy spotkania. Tak też się stało za sprawą Louisa Miccoli, który nie niespełna 3 minuty przed końcową syreną wyrównał stan rywalizacji. Dopiero dogrywka pozwoliła wyłonić zwycięzcę, którym szczęśliwie okazali się podopieczni trenera Puzio. Zdobywcą złotego trafienia został Karol Wąsiński.

Gdyby komuś było mało emocji, a śląskie „hercklekoty” nie byłyby wystarczająco intensywne, niebiesko-czerwoni postanowili zapewnić jeszcze więcej wrażeń. W niedzielnym starciu z Podhalem po niecałych 6 minutach Polonia przegrywała 2:0. Sposób na Kołodzieja znaleźli kolejno Oliver Valtonen i Jakub Trzebunia. W połowie tercji za wczorajszy faul zrehabilitował się Michał Proczek, łapiąc kontakt swoim trafieniem. W drugiej odsłonie znowu lepszą skutecznością od początku popisali się gospodarze. Po raz kolejny bytomianom udało się strzelić bramkę kontaktową za sprawą Mikołaja Kociszewskiego, jednak nadal rezultat na tablicy wyników był korzystniejszy dla nowotarskich „szarotek”. Nie mamy pojęcia, co wydarzyło się w szatni niebiesko-czerwonych po drugiej tercji, ale najważniejsze, że zadziałało. 5 minut rozpoczynające trzecią odsłonę spotkania musiało wprawić w osłupienie trybuny i boks Podhala. Najpierw gola wyrównującego zdobył Szymon Mularczyk, minutę później na prowadzenie wyprowadził Polonię Mateusz Dworaźny, a wisienką na torcie był strzał Wichra, ustalający wynik niedzielnego meczu.

Dwoma spotkaniami wyjazdowymi żegnamy się z rozgrywkami MHL w 2022 roku. Mamy nadzieję, że nadchodzący 2023 rok będzie dla nas przynajmniej tak owocny, jak ten powoli kończący się. Polonia po 18 rozegranych spotkaniach zajmuje 1 miejsce w tabeli z 47 zdobytymi punktami. Zaraz za nimi uplasował się kolejno SMS PZHL Katowice (17 spotkań i 39 punktów) oraz Naprzód Janów (17 spotkań i 35 punktów). Dziękujemy całej drużynie za ten ogrom emocji i do zobaczenia na własnej tafli!

19 listopada 2022, godz. 15:00, Arena Sanok

UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok – BS Polonia Bytom 4:5D. (1:3, 1:0, 2:1, 0:1D.)

0:1 Paweł Wybiral – Arkadiusz Karasiński, Mikołaj Kociszewski (01:34)
0:2 Błażej Salamon – Piotr Bajon (05:35)
0:3 Szymon Kiełbicki – Adam Faska (11:09)
1:3 Konrad Filipek – Marcin Dulęba (11:35)
2:3 Konrad Filipek – Marcin Dulęba (28:35)
3:3 Damian Ginda – Louis Miccoli, Kacper Rocki (45:33)
3:4 Sebastian Wicher – Piotr Bajon, Błażej Salamon (46:51)
4:4 Louis Miccoli – Filip Sienkiewicz (57:57)
4:5D. Karol Wąsiński – Błażej Salamon (63:43)

Składy:

UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok: Świderski (Źrebiec) – Wróbel, Starościak(2min); Filipek, Ginda, Miccoli – Rocki(2min), Niemczyk; Sienkiewicz, Dobosz(2min) – Koczera, Kozioł; Radwański, Dulęba(2min), Worwa – Puszkarski, Górniak; Burczyk, Mazur II, Łańko.
Trener: Krzysztof Ząbkiewicz

BS Polonia Bytom: Grobelkiewicz (Kołodziej) – Bodora, Cuber; Mularczyk S, Augustyniak, Wicher(2min) – Wilk, Stępień; Wybiral, Karasiński, Kociszewski(2min) – Gurzyński, Proczek; Salamon(2min), Kiełbicki, Bajon(2min) – Dworaźny, Faska; Zarański, Mularczyk J, Wąsiński.
Trener: Mariusz Puzio

20 listopada 2022, godz. 14:00, Miejska Hala Lodowa Nowy Targ

MMKS Podhale Nowy Targ – BS Polonia Bytom 3:5 (2:1, 1:1, 0:3)

1:0 Oliver Valtonen – Jakub Malasiński, Tobiasz Kapica (01:31)
2:0 Jakub Trzebunia – Kacper Malasiński, Krzysztof Jarczyk (05:40)
2:1 Michał Proczek – Błażej Salamon (12:35)
3:1 Karol Sarniak (26:27)
3:2 Mikołaj Kociszewski – Paweł Wybiral (29:05)
3:3 Szymon Mularczyk – Szymon Kiełbicki, Igor Augustyniak (41:45)
3:4 Mateusz Dworaźny – Paweł Wybiral (42:35)
3:5 Sebastian Wicher – Paweł Wybiral (45:36)

Składy:

MMKS Podhale Nowy Targ: Warszycki (Zając) – Bryniarski, Sarniak; Jarczyk(2min), Malasiński K(2min), Trzebunia – Bury(2min), Wikar; Saroka, Valtonen, Długopolski – Nykaza, Pudzisz; Luberda, Kapica, Malasiński J(4min) – Serhiienko, Ratusznik
Trener: Jacek Szopiński

BS Polonia Bytom: Kołodziej (Grobelkiewicz) – Bodora, Cuber; Mularczyk S, Augustyniak, Wicher(2min) – Wilk, Stępień; Wybiral(2min), Karasiński(2min), Kociszewski – Gurzyński(2min), Proczek; Salamon, Kiełbicki, Bajon(4min) – Dworaźny, Faska; Zarański, Mularczyk J, Wąsiński.
Trener: Mariusz Puzio

prepared by sid & kofa ice hockey freaks