Lider pozostaje w Bytomiu. Dwa weekendowe zwycięstwa.

08.10.2023

Dwa okazałe zwycięstwa dopisali do swojego bilansu niebiesko-czerwoni. Najpierw, w sobotę, rozgromili dwucyfrowym wynikiem gości z Sanoka, natomiast dzień później delikatną niegościnnością uraczyli drużynę z Nowego Targu. Tym samym podopieczni trenera Puzio utrzymali się na fotelu lidera zwiększając swój dorobek punktowy do poziomu 25 punktów po 10 meczach.

SOBOTA 07.10

Starcia z Niedźwiadkami nie kojarzą się niebiesko-czerwonym pozytywnie. Ubiegłoroczna walka o złoto zakończyła się porażką naszej drużyny, co po zwycięskim sezonie zasadniczym można uznać za spory niedosyt. W młodzieżowej drużynie Sanoka zabrakło kilku podstawowych zawodników, Polonia natomiast musiała sobie radzić bez Sebastiana Wichra, którego czeka dłuższa przerwa od gry. Kibice zgromadzeni na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów do 16 minuty musieli czekać na skuteczną sytuację bramkową – choć tych nieskutecznych nie brakowało, a sam mecz miał bardzo wysokie tempo. Jako pierwszy gumę w siatce umieścił Kirill Kasianchuk, który wykorzystał podanie Laptinova, swojego kolegi z poprzedniej drużyny (TME ŁKH Łódź). Przed przerwą do boksu kar został odesłany Kacper Niemczyk, jednak to sanoczanie wykorzystali dodatkowe miejsce na tafli i, pomimo braku jednego zawodnika, doprowadzili do wyrównania.

Szansę na ponowne wyjście na prowadzenie wykorzystał w okolicach 24 minuty Paweł Wybiral. Druga tercja okazała się być dobrym momentem spotkania dla niebiesko-czerwonych. Wykorzystując rozprężenie i dziury w obronie Niedźwiadków najpierw swoje trafienie dołożył Kuba Mularczyk, a sekundę po nałożeniu kary na Laptinova gumę w siatce gości umieścił Igor Augustyniak. Trener sanoczan zdecydował się na zmianę bramkarza. Drużyna Polonii postanowiła być niezbyt gościnna dla drugiego golkipera swoich rywali – najpierw jego czujność przetestował Kuzak, zdobywca gola nr 5, a do końca drugiej odsłony meczu trafiali kolejno Bajon, Niewiadomski i Kasprzyk. Na czas ostatnich 20 minut sobotniego starcia Mariusz Puzio postanowił postawić na zmianę w bytomskiej bramce, a dobrze spisującego Kołodzieja zastąpił rosły William Kelly. Po 8 minutach Kelly musiał skapitulować, a sposób na naszego golkipera znalazł Czopor. Strata drugiego gola ani na moment nie wybiła z rytmu naszych zawodników. Na listę strzelców zapisał się asystujący wcześniej Laptinov, a dublet padł łupem Piotra Bajona.

BS Polonia Bytom – UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok 11:2 (1:1, 7:0, 3:1)

1:0 Kirill Kasianchuk – Nikita Laptinov (16:29)
1:1 Marcin Dulęba (19:30)
2:1 Paweł Wybiral – Michał Sadowski, Dominik Kasprzyk (23:55)
3:1 Jakub Mularczyk – Jakub Wilk, Mikołaj Kociszewski (29:15)
4:1 Igor Augustyniak – Paweł Wybiral (29:55)
5:1 Marcin Kuzak – Oskar Bąk, Jakub Wilk (34:28)
6:1 Piotr Bajon – Igor Augustyniak, Devin Panzeca (36:50)
7:1 Igor Niewiadomski – Nikita Laptinov, Kirill Kasianchuk (39:09)
8:1 Dominik Kasprzyk – Paweł Wybiral (39:50)
8:2 Maciej Czopor – Krzysztof Stabryła (48:32)
9:2 Jakub Mularczyk – Jakub Wilk (50:46)
10:2 Nikita Laptinov – Kirill Kasianchuk (56:35)
11:2 Piotr Bajon – Igor Augustyniak, Szymon Gurzyński (57:56)

BS Polonia Bytom: Kołodziej (od 40:00 Kelly) – Bodura, Bąk; Augustyniak, Bajon, Panzeca(2min) – Proczek, Gurzyński; Kasprzyk, Sadowski, Wybiral – Wilk, Stępień(2min); Mularczyk, Kuzak – Kasianchuk, Laptinov(4min), Niewiadomski, Kociszewski.
Trener: Mariusz Puzio

UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok: Wiszyński (Źrebiec) – Niemczyk(2min), Dulęba; Radwański, Mazur(2min), Łańko – Koczera M, Koczera B; Burczyk, Karnas, Stabryła – Wojnar, Sobolewski; Jurek, Czopor, Klimczak – Kozioł, Tkachenko.
Trener: Krzysztof Ząbkiewicz

NIEDZIELA 08.10

BS Polonia Bytom – MMKS Podhale Nowy Targ 8:1 (1:1, 3:0, 4:0)

prepared by sid & kofa ice hockey freaks